poniedziałek, 13 grudnia 2010

Przegranice informacyjne

Przeglądałam dziś wszelkie portale z różnej maści newsami. Było super. Portal TVPinfo ubolewa nad istnieniem Jaruzelskiego. TVN24 duma z uporem na temat nowego politycznego tworu PJN (Polska Jest Najważniejsza- co ciekawe do tej tandetnej, przydługiej nazwy ponoć była kolejka), Plotek powiedział mi że Iwona Węgrowska, która kiedyś była kobietą o mniejszych piersiach niż teraz, teraz jest kobietą o większych piersiach niż kiedyś (kimkolwiek w sumie jest), a Pudelek ogłosił, że na Dody koncerty już się nie chodzi bo jest wulgarna[w linku ważne jest ostatnie zdjęcie-dzieci z plakatem są bezcenne], co bardzo mną wstrząsnęło. Jasne, że jeszcze Gazeta i inne i mnie się nie chce wymieniać. Nie o to chodzi. Chodzi o największy sukces autopromocyjny w ostatnim tysiącleciu.
Agencie Tomku! Chylę czoła! Jesteś na wszystkich co do jednego portalach z wszelkimi informacjami.
Agent Tomku jednym jedynym mazem literackim, jakim jest coś tak irracjonalnego jak biografia Agenta Tomku podbił media. Przeżyłabym gdyby szlo o pieski w obuwiu i inne Fakty z życia na gorąco-tam ten news pasuje jak ulał. Ale błagam cię TVN, czy nie mamy jakichś innych tematów? Czy ty TVN nie masz już innych tematów? Myślałam, ze to coś co we mnie umarło, po wyczynach Moniki Olejnik i posłanki Wróbel alias CzerwonyPaździernik po 'dramacie czerwonej kuźwy' ,kiedy to okazało się,że największym polskim problemem jest nic innego jak emocjonalne i interpersonalne uwstecznienie posłów z komisji ds. nacisków, nie może już bardziej umrzeć, a tu proszę... Agent Tomek jako jeden z nielicznych agentów na świecie postanowił zostać gwiazdą, a następnie postanowił wypełnić to postanowienie. To piękne, że sięga po marzenia. Rozczula mnie, że nie brakuje mu ekskluzywnego służbowego życia i jakoś radzi sobie z emeryturą w młodym wieku. Przykro mi, że go Marczuk-Pazura i ta druga z PO tak brzydko namawiały do korupcji. I co najistotniejsze w moim wywodzie tak po prawdzie, to jest mi to niemiłosiernie obojętne i nie wiem, co ten pan robił w dzienniku. Tak jak czuję się nieswojo kiedy TVP reklamuje w wiadomościach 'Śluby Panieńskie'. I tak jak uważam za irracjonalnego newsa o 'zwycięzcach model z gwiazdami czy innym talent posiadam i trochę tańczę' gdy pojawia się w głównym wydaniu Faktów, tak stwierdzam też, że stanowczo wolałabym dowiedzieć się zamiast tego, że Karim Khan, pakistański dziennikarz pozwał CIA i chce uberodszkodowania (google it). Albo niech mi ktoś wyjaśni ten numer, że liczymy na wzrost sprzedaży książek zainicjowany przez 5% vat na książki... Jest całkiem sporo tematów, które dałoby się poruszyć zamiast Agenta Tomku. Chodzi mi o to, że no cholera... news na spółę z pudelkiem to do niedawna jeszcze był obciach. Kiedy to uległo zmianie?

P.S.
W modzie jest zastanawianie się, czy Agent Tomek rozsądnie robi, że biografia, że twarz ujawnia i wog co to za zwyczaje nieagentowskie. Uznaję, że był najbardziej rozpoznawalnym agentem w kraju jeszcze przed biografią, a dwa że podrywanie posłanek i pań z telewizji nie było misją tak sekretną, niebezpieczną etc... jak misje Bonda, a Bond ma o sobie filmy. I nie obchodzi mnie, że Bond to postać fikcyjna, bo miał więcej wyrazu i groziło mu więcej niż Agentowi Tomku zagrozi nawet po zaproszeniu do siebie Mtv Cribs.

1 komentarz: